Skip to Content

EDR kontra antywirus – co chroni Twoją firmę, a co daje tylko złudne poczucie bezpieczeństwa?

Czy Twój firmowy antywirus naprawdę chroni Cię przed nowoczesnymi zagrożeniami? A może tylko daje złudne poczucie bezpieczeństwa? Zdemaskujemy największe mity i wyjaśnimy, dlaczego EDR to nie fanaberia, tylko konieczność w dzisiejszym środowisku IT.

W erze, w której cyberprzestępczość jest bardziej dochodowa niż handel narkotykami, tradycyjne oprogramowanie antywirusowe przypomina próbę ochrony nowoczesnego skarbca za pomocą latarki i gwizdka, podczas gdy za rogiem czają się zagrożenia w postaci cyberataków na poziomie państwowym . Dla wielu firm, zwłaszcza z sektora MŚP, aktualny model ochrony kończy się na "zainstaluj antywirusa i zapomnij".  To kosztowny błąd, który może prowadzić do strat liczonych w dziesiątkach, a nawet setkach tysięcy złotych po udanym ataku. Czas zrozumieć różnicę między podstawową ochroną a realnym bezpieczeństwem.

Definicje: Czym jest AV, NGAV a czym EDR?

Zanim zagłębimy się w porównanie, kluczowe jest precyzyjne zrozumienie, czym charakteryzują się poszczególne technologie ochrony punktów końcowych.

Antywirus (AV)

To klasyczne rozwiązanie, którego głównym zadaniem jest wykrywanie i usuwanie znanego złośliwego oprogramowania, takiego jak wirusy, trojany czy robaki. Jego działanie opiera się przede wszystkim na sygnaturach, czyli cyfrowych "odciskach palców" wcześniej zidentyfikowanych zagrożeń. Właśnie ta zależność od znanych wzorców sprawia, że jego skuteczność gwałtownie maleje w konfrontacji z nowymi, nieznanymi wariantami malware (tzw. atakami zero-day) oraz coraz powszechniejszymi technikami bezplikowymi, które nie polegają na tradycyjnych plikach wykonywalnych.  

Antywirus Nowej Generacji (NGAV) 

Stanowi ewolucję tradycyjnego podejścia, wykraczając poza ograniczenia detekcji sygnaturowej. NGAV wykorzystuje zaawansowane mechanizmy, takie jak uczenie maszynowe (ML), sztuczna inteligencja (AI), analiza behawioralna (obserwacja działań procesów w poszukiwaniu anomalii), heurystyka oraz sandboxing (kontrolowane środowiska do analizy podejrzanych obiektów). Głównym celem NGAV jest zapobieganie infekcjom poprzez blokowanie zarówno znanych, jak i nieznanych zagrożeń, w tym części ataków bezplikowych, zanim zdążą one wyrządzić szkodę w systemie. Wiele rozwiązań NGAV nadal wykorzystuje sygnatury jako jedną z warstw ochrony.  

Endpoint Detection and Response (EDR)

To kompleksowy system bezpieczeństwa, który idzie o krok dalej niż prewencja. Jego głównym zadaniem jest ciągłe monitorowanie aktywności na punktach końcowych (komputerach, serwerach), wykrywanie zaawansowanych zagrożeń, które mogły ominąć inne warstwy ochrony, oraz umożliwienie szybkiej i skutecznej reakcji na incydenty. 

EDR koncentruje się na zbieraniu szczegółowych danych telemetrycznych o działaniach systemu (procesy, połączenia sieciowe, zmiany w rejestrze itp.), co pozwala na dogłębną analizę behawioralną i wykrywanie podejrzanych wzorców. Oferuje narzędzia do proaktywnego poszukiwania zagrożeń (threat hunting), szczegółowej analizy powłamaniowej (forensic) oraz, co kluczowe, mechanizmy zautomatyzowanej lub manualnej reakcji, takie jak izolacja zainfekowanych urządzeń od sieci, blokowanie złośliwych procesów czy nawet przywracanie systemu do stanu sprzed ataku (rollback). 

Wiele nowoczesnych platform EDR integruje w sobie funkcjonalności NGAV, tworząc zunifikowane rozwiązanie klasy EPP (Endpoint Protection Platform).

Różnice funkcjonalne: Co potrafi EDR, a czego nie zrobi AV i NGAV?

Funkcja/CechaTradycyjny AVNGAVEDR
Wykrywanie sygnaturowe✅ (baza znanych zagrożeń)✅ (wsparcie dla sygnatur)✅ (jeśli zintegrowany z NGAV/EPP)
Analiza behawioralna✅ (AI, ML, heurystyka)✅ (zaawansowana analiza procesów  systemowych i korelacja zdarzeń)
Ochrona przed atakami bezplikowymi✅ (detekcja behawioralna, ale brak głębokiej analizy i kontekstu) ✅ (śledzi wykorzystanie LOLBins dzięki telemetrii i kontekstowi, ale nie gwarantuje 100% skuteczności) ¹
Reakcja na incydent❌ (tylko usuwanie/kwarantanna plików) ⚠️ (ograniczona, blokowanie/kwarantanna plików) ✅ (automatyczna izolacja, remediacja)

- Automatyczna Izolacja Hosta

- Rollback / Remediacja Systemowa

✅ (w niektórych rozwiązaniach)

- Kwarantanna Plików

Śledzenie ruchu lateralnego⚠️ Ograniczone (tylko na endpointach)✅ (mapowanie całej sieci)
Integracja z SIEM/SOAR⚠️ Częściowa (tylko niektóre modele)✅ (pełna, kluczowa dla automatyzacji SOC)
Analiza retrospektywna❌(brak logów operacyjnych)❌ (ograniczone logi prewencyjne)✅ (retencja danych 30–180 dni, opcjonalnie do 36 miesięcy) ²
Ochrona przed zagrożeniami zero-day
✅ (wykrywa nieznane zagrożenia)✅ (Wykrywa i umożliwia reakcję na nieznane ataki, korelacja z Threat Intel)
Wymagania sprzętoweNiskieNiskie-UmiarkowaneUmiarkowane (agent+sieć, większość analizy w chmurze)³
Koszt wdrożenia (mies./urządzenie)5-15 zł/mies. za urządzenie15-40 zł/mies. za urządzenie ok. 27-40 zł+ (zależnie od skali i usług MDR)
ZarządzanieProste (plug-and-play) Wymaga konfiguracji i podstawowego audytu Wymaga dedykowanego zespołu/SOC lub usługi MDR ⁵

Przypisy do tabeli: 

¹ Choć EDR znacznie podnosi szanse detekcji, zaawansowane ataki bezplikowe (fileless malware), których skuteczność wg Morphisec wzrosła w 2024 r., potrafią nadal omijać mechanizmy behawioralne. Dlatego krytyczne jest również wzmacnianie konfiguracji systemów (hardening) i segmentacja sieci. (Źródło: morphisec.com) 
² Standardowa retencja danych telemetrycznych różni się między dostawcami. Np. Microsoft Defender for Endpoint oferuje 180 dni, CrowdStrike Falcon domyślnie 7 dni z opcją rozszerzenia. (Źródła: Microsoft Learn, CrowdStrike) 
³ Nowoczesne EDR, jak SentinelOne, często zużywają mniej niż 5% CPU podczas normalnej pracy, będąc lżejszymi niż niektóre starsze AV. (Źródło: SentinelOne ES / PassMark Test 2019) 
Podane ceny są orientacyjne dla rynku w 2025 r. Przykładowo, pakiet NGAV/EDR z usługą MDR może kosztować $7-10 USD (~27-40 zł) miesięcznie za endpoint przy zakupie 100+ licencji. Koszt jednostkowy spada wraz ze wzrostem liczby licencji. (Źródło: Cynet / Ogólne dane rynkowe) 
MDR (Managed Detection and Response) to usługa, gdzie zewnętrzny zespół ekspertów monitoruje i zarządza systemem EDR klienta.

Przykładowy scenariusz ataku:
AV, NGAV vs EDR

Scenariusz: Phishing -> Malware bezplikowe -> Ruch lateralny

Scenariusz: Pracownik otwiera wiadomość e-mail z fałszywą fakturą zawierającą złośliwe makro, które uruchamia skrypt PowerShell. Malware łączy się z serwerem C&C, pobiera dodatkowe komponenty, eskaluje uprawnienia i porusza się lateralnie w sieci.​

Jak zareagują na atak różne systemy?

Antywirus

Może wykryć pierwotny plik .docx, jeśli jego sygnatura jest w bazie (mało prawdopodobne przy nowych kampaniach).

Nie zauważy działania skryptu PowerShell, komunikacji z C&C ani prób ruchu lateralnego, ponieważ nie monitoruje aktywnie procesów systemowych i nie rozumie kontekstu tych działań. Atak przebiega "niewidzialnie" dla AV.

NGAV

Ma szansę zablokować wykonanie makra lub podejrzanego skryptu PowerShell dzięki analizie behawioralnej (np. wykrywając nietypowe wywołanie PowerShella przez Worda).

Jednakże jeśli atakujący użyje zaawansowanych technik unikania detekcji, NGAV może zostać ominięty. Co ważniejsze, NGAV nie dostarczy szczegółowych informacji o tym, co dokładnie próbował zrobić skrypt, z jakim serwerem się łączył, ani nie wykryje prób ruchu lateralnego w sieci. Jego rola kończy się na prewencji na danym urządzeniu.

EDR

Wykrywa podejrzaną sekwencję zdarzeń: Word uruchamiający PowerShell, PowerShell nawiązujący nietypowe połączenie sieciowe, próby użycia narzędzi administracyjnych (WMI, RDP) w nietypowy sposób.

Rejestruje wszystkie te działania (telemetria), dostarczając pełen obraz ataku.

Alarmuje zespół bezpieczeństwa (np. wewnętrzny SOC lub dostawcę MDR) o incydencie.

Umożliwia reakcję: Automatyczną (np. izolacja zainfekowanej maszyny od sieci, blokada procesu) lub manualną przez analityka (np. zdalne zakończenie procesu, analiza logów, przywrócenie systemu z kopii zapasowej lub rollback EDR).

Wykrywa próby ruchu lateralnego, pokazując, które inne maszyny mogły zostać skompromitowane.

Argumenty biznesowe: Dlaczego warto wdrożyć EDR?

Inwestycja w EDR to nie tylko kwestia technologii, ale strategiczna decyzja biznesowa:

Drastyczne skrócenie czasu reakcji na incydenty (MTTI/MTTC) ​

Według raportu IBM "Cost of a Data Breach 2024", średni czas potrzebny na identyfikację (MTTI) naruszenia to 204 dni, a na jego opanowanie (MTTC) kolejne 73 dni, co daje łącznie średnio 277 dni od momentu włamania do pełnego zażegnania kryzysu.

Firmy, które wdrożyły zaawansowane rozwiązania Security AI i automatyzację (co w praktyce oznacza EDR/XDR + SOAR), skróciły ten cykl średnio o około 19 dni (do 258 dni) w porównaniu do firm bez tych technologii. (Źródła: acsense, itbrew.com)

Ponadto, wg CrowdStrike, średni czas od uzyskania przez atakującego dostępu do rozpoczęcia ruchu lateralnego ("breakout time") wynosi zaledwie 1 godzinę i 58 minut (dane z GTR 2025). EDR z MDR pozwala skrócić czas analizy alertu (triage) z godzin do poniżej 10 minut, co jest kluczowe do reakcji zanim atakujący rozprzestrzeni się w sieci. (Źródło: CrowdStrike)

Zwiększenie widoczności i kontrola

EDR daje wgląd w to, co naprawdę dzieje się na każdym punkcie końcowym w sieci, umożliwiając proaktywne wykrywanie zagrożeń, które ominęłyby inne systemy. 

Audyt i zgodność (compliance)

Wiele systemów EDR pomaga spełnić wymagania norm i regulacji takich jak ISO 27001, RODO, dyrektywa NIS2 czy KNF, dzięki możliwościom logowania, raportowania i dokumentowania incydentów.

Ograniczenie ryzyka operacyjnego i finansowego 

Szybkie wykrycie i reakcja na incydent (np. ransomware) minimalizuje jego skutki – przestoje w działaniu, utratę danych, koszty odtworzenia systemów, kary regulacyjne i utratę reputacji. Koszt pojedynczego poważnego incydentu bezpieczeństwa często wielokrotnie przewyższa roczny koszt wdrożenia EDR w całej organizacji.

Integracja z innymi systemami bezpieczeństwa 

EDR doskonale współpracuje z innymi narzędziami, takimi jak SIEM (Security Information and Event Management) i SOAR (Security Orchestration, Automation and Response), tworząc spójny i zautomatyzowany system obrony.  

EDR a koszty – czy to się opłaca?

Jednoznacznie: tak. Chociaż licencje EDR są droższe niż tradycyjnego antywirusa (rzędu 27-40 zł+ miesięcznie za urządzenie, często z usługą MDR w pakiecie dla większej skali), zwrot z tej inwestycji (ROI) jest nieporównywalnie wyższy.

Wystarczy jeden poważny incydent (np. ransomware), aby koszty jego obsługi (przestoje, odzyskiwanie danych, pomoc prawna, ewentualny okup, utrata klientów) przekroczyły wieloletni budżet na zaawansowaną ochronę EDR dla całej firmy. Większość EDR oferuje model SaaS (od 15 zł/mies.), ale istnieją też rozwiązania hybrydowe i on-premise dla firm z restrykcyjnymi wymogami bezpieczeństwa.

Najczęstsze obiekcje i jak na nie odpowiadać

  • "Mamy małą firmę, kto nas zaatakuje?"
    –  Właśnie małe i średnie firmy są często postrzegane jako łatwiejszy cel z powodu mniejszych budżetów na bezpieczeństwo i braku specjalistycznej wiedzy. Atakujący często automatyzują swoje działania, szukając jakichkolwiek luk, a nie konkretnych dużych celów.

  • "Nie mamy czasu na zarządzanie EDR"
    –  To częsta obawa. Rozwiązaniem jest wybór EDR oferowanego wraz z usługą MDR (Managed Detection and Response). W tym modelu zewnętrzny zespół ekspertów (Security Operations Center - SOC) przejmuje na siebie całodobowe monitorowanie, analizę alertów i reagowanie na incydenty, odciążając wewnętrzny zespół IT.

  • "Antywirus jest tańszy"
    –  Tylko do momentu pierwszego poważnego incydentu, który prześlizgnie się przez jego zabezpieczenia. Koszty reakcji i naprawy po ataku wielokrotnie przewyższają różnicę w cenie licencji między AV a EDR. To inwestycja w ciągłość działania biznesu.

  • "Zabiera zasoby systemowe"
    –   To mit dotyczący starszych lub źle skonfigurowanych systemów bezpieczeństwa. Nowoczesne, chmurowe rozwiązania EDR (np. SentinelOne, CrowdStrike) są zoptymalizowane pod kątem wydajności. Ich agenci są często lżejsi niż tradycyjne antywirusy i zużywają minimalne zasoby CPU (np. poniżej 5% CPU podczas normalnej pracy wg testów PassMark dla SentinelOne), ponieważ większość analiz odbywa się w chmurze.

Retencja danych telemetrycznych – co oferują dostawcy?

Wybór rozwiązania EDR powinien uwzględniać nie tylko bieżące możliwości wykrywania zagrożeń, ale także długość przechowywania danych telemetrycznych, co ma kluczowe znaczenie dla analiz retrospektywnych i zgodności z regulacjami.​

Microsoft Defender for Endpoint

  • Domyślna retencja danych: 180 dni.
  • Advanced Hunting: Dane dostępne przez 30 dni.
  • Możliwość konfiguracji: Retencja może być dostosowana w zakresie od 30 do 180 dni, w zależności od potrzeb organizacji. ​

CrowdStrike Falcon

  • Domyślna retencja danych: 7 dni.
  • Opcje rozszerzenia: Dzięki funkcji Falcon Search Retention możliwe jest przechowywanie danych przez okres od 12 do 36 miesięcy, co jest szczególnie przydatne dla organizacji wymagających długoterminowej analizy zagrożeń.​

Bitdefender GravityZone

  • Opcje retencji danych: Dostępne są dodatki umożliwiające przechowywanie danych przez 90, 180 lub 365 dni.​

Datto EDR

  • Hot storage: Dane dostępne przez 30 dni.
  • Cold storage: Dane dostępne przez API przez okres do jednego roku.

EDR w praktyce – jak wdrożyć z głową?

Wdrożenie EDR to proces, który wymaga starannego planowania:

  1. Zacznij od audytu bezpieczeństwa. Zidentyfikuj obecne luki i potrzeby w zakresie ochrony.
  2. Wybierz narzędzie dopasowane do wielkości i potrzeb firmy (np. SentinelOne, CrowdStrike, Microsoft Defender for Endpoint).
  3. Zintegruj z obecnym środowiskiem IT. Zaplanuj integrację EDR z istniejącym środowiskiem IT (Active Directory, systemy sieciowe, inne narzędzia bezpieczeństwa). Zweryfikuj kompatybilność – niektóre EDR mogą działać obok istniejącego NGAV (np. Microsoft Defender), inne wymagają jego zastąpienia.
  4. Przeszkol zespół. Zadbaj o odpowiednie przygotowanie personelu do obsługi nowego systemu.
  5. Zdefiniuj polityki i procedury reakcji. Stwórz jasne procedury reagowania na incydenty (Incident Response Plan) wykorzystujące możliwości EDR. Skonfiguruj polityki bezpieczeństwa w konsoli EDR zgodnie z potrzebami organizacji.
  6. Testowanie i dostrajanie. Po wdrożeniu monitoruj działanie systemu, testuj reakcje i dostrajaj konfigurację, aby zminimalizować fałszywe alarmy (false positives) i zmaksymalizować skuteczność wykrywania.

Podsumowanie: Co naprawdę chroni Twoją firmę?

Tradycyjny antywirus to dziś absolutne minimum, które można porównać do posiadania drzwi wejściowych bez zamka antywłamaniowego. NGAV podnosi poprzeczkę w zakresie prewencji, ale nadal pozostawia luki w wykrywaniu i reagowaniu na zaawansowane ataki.

EDR jest kluczowym elementem nowoczesnej, wielowarstwowej strategii bezpieczeństwa IT, która powinna obejmować również NGAV (często jako część EDR), solidny firewall, regularne kopie zapasowe, zarządzanie podatnościami i szkolenia świadomościowe dla pracowników.

Jeśli Twoja firma poważnie traktuje swoje bezpieczeństwo cyfrowe i ciągłość działania, wdrożenie EDR nie jest już opcją do rozważenia – jest koniecznością.

Potrzebujesz pomocy w wyborze i wdrożeniu systemu EDR dopasowanego do Twoich potrzeb? A może chcesz przeprowadzić kompleksowy audyt bezpieczeństwa IT w swojej firmie?

Skontaktuj się z nami. Pomożemy Ci nie tylko przetrwać potencjalny incydent, ale przede wszystkim przewidzieć go i zdusić w zarodku, zanim spowoduje realne straty. Z nami Twoje bezpieczeństwo IT wejdzie na wyższy poziom.

Zaloguj się by zostawić komentarz
Chmura obliczeniowa vs. lokalne serwery. Co wybrać dla swojej firmy?
Chmura czy lokalne serwery? Decyzja, która zaważy na efektywności i bezpieczeństwie Twojej firmy. Poznaj zalety obu rozwiązań i wybierz świadomie.